środa, 19 grudnia 2012

Działalność bobrów w korycie rzeki Kani

Obecność bobrów nad Kanią nie jest chyba niczym nadzwyczajnym. Żyją głównie wzdłuż krótkiego odcinka rzeki, mniej więcej w rejonie km 7+000, gdzie można zaobserwować wyraźne przejawy ich bytowania. Poza charakterystycznie nadgryzionymi drzewami (fot. 1), w korycie znajduje się zapora drzewno-ziemna (fot. 2).

Fot. 1. Przykład działalności bobrów w dorzeczu Kani (km 7+000)

Fot. 2. Zapora drzewno-ziemna w korycie rzeki Kani w km 7+030.
Widok w górę rzeki

W związku ze zwiększonym odpływem po ostatnich roztopach, stan wody w korycie Kani podniósł się i zbliżył do SSW (średni stan roczny z wielolecia). Powyżej zapory woda uległa spiętrzeniu i szukając nowej drogi odpływu, skierowała się w prawo, na wschód (fot. 3). Przepływając przez niewielkie zadrzewienie z terenem podmokłym (fot. 4) wróciła do koryta Kani kilkanaście metrów poniżej zapory (fot. 5).

Fot. 3. Rów odpływowy z koryta Kani powyżej zapory (km 7+035)

Fot. 4. Zadrzewienie zalane wodą na wysokości zapory

 Fot. 5. Rów zwrotny wody z zadrzewienia do koryta Kani poniżej zapory
(km 7+025)

Pomiar natężenia przepływu wykonany powyżej zapory i związanej z nią cofki (km 7+840, A = 38 km2) wykazał Q = 0,067 m3/s. Zasięg cofki oszacowano na około 500 metrów, do km 7+540 (betonowy przepust w korycie, w którym pomiar Q wykazał 0,050 m3/s. Natężenie przepływu w rowie odprowadzającym wyniosło 0,030 m3/s, a w rowie zwrotnym - 0,057 m3/s.
Na odcinku około 300 metrów cofki powstałej powyżej zapory nadal obserwowano zjawiska lodowe (lód powierzchniowy o kilkucentymetrowej grubości na całej szerokości zwierciadła wody) i w zasadzie po roztopach to jedyny zlodzony odcinek rzeki.