środa, 30 lipca 2014

Zbiornik wodny "Gostyń"

O konieczności budowy zbiorników wodnych małej retencji na terenie Niziny Południowowielkopolskiej mówi się od dawna. Niestety na debatowaniu sprawa często się kończyła. Koncepcja budowy tego rodzaju obiektów powstawała już dziesiątki lata temu, szczególnie w latach 70. i 80. XX wieku. Jednak z racji braku środków finansowych, w większości przypadków, pozostały tylko ekspertyzy geologiczne i wstępne plany lokalizacji oraz parametrów zbiorników wodnych.
W ostatnich latach niektóre plany doczekały się realizacji. Tak było w przypadku zbiornika "Jeżewo" na rzece Pogonie w rejonie Borku Wielkopolskiego, zbiornika "Rydzyna" na Rowie Polskim, czy "Jutrosin" na rzece Rdęcy. Ostatnio coraz częściej mówiono o konieczności budowy zbiornika wodnego "Gostyń" na rzece Kani oraz "Godurowo" na Dąbrówce. Oba miałyby powstać na terenie gminy Piaski Wlkp.

W marcu br. pojawiło się Postanowienie o obowiązku przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, w tym sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko przedsięwzięcia polegającego na budowie zbiornika wodnego „Gostyń” i o możliwości zapoznania się z jego treścią. W uzasadnieniu można przeczytać, że planowany obiekt będzie zlokalizowany na terenie gminy Piaski Wlkp., przy granicy z gminą Gostyń, na łąkach rozciągających się wzdłuż prawostronnego brzegu rzeki Kani. Czasza zbiornika ma zajmować powierzchnię 49,52 ha. Średnia głębokość zalewu wyniesie najpewniej około 2 metry. Zbiornik będzie zasilany wodą rzeki Kani w rejonie km 8+200, gdzie powstanie jaz, natomiast zapora czołowa z urządzeniami spustowymi powstanie w widłach Kani i Dopływu z Piasków (Stara Kania). Zbiornik będzie prawdopodobnie dość długi (2-3 km) i wąski (200-300 m). Celem budowy ma być ochrona przeciwpowodziowa 210 ha gruntów, nawadnianie 150 ha gruntów w okresie letnim oraz rozwój rekreacji w rejonie zbiornika.

Dwa pierwsze cele wydają się dość kontrowersyjne. Moim zdaniem przeciwpowodziowa rola zbiornika będzie znikoma - Kania posiada rozległe tereny zalewowe powyżej Gostynia, więc samemu miastu powódź specjalnie nie grozi. Do tej pory woda zalewała głownie łąki za kościołem farnym i ul. Lipową oraz niewielki obszar w rejonie ul. Jana Pawła II i ul. Poznańskiej. W każdym razie trudno mówić o takiej skali strat, która wymagałaby budowy zbiornika z funkcją przeciwpowodziową. Większe zagrożenie dla terenów przyległych niesie Brzezinka cechująca się dużą gwałtownością przebiegu wezbrań opadowych spowodowanych deszczami ulewnymi i nawalnymi, czego namiastkę mieliśmy w maju 2012 roku.

Inną sprawą jest rekreacyjne wykorzystanie zbiornika. Niejednokrotnie podkreśla się, w rejonie zbiornika powstanie plaża i pewno na tym się skończy, bo na kąpielisko chyba nigdy nie będzie można liczyć. Jakość wody rzeki Kani, głównie w zakresie obecności bakterii z grupy coli, przekracza wszelkie normy i z tego powodu, jak sądzę, nie nadaje się do kąpieli, a przecież zbiornik będzie zasilany wodą z rzeki Kani. Jej stan sanitarny w zasadzie nie ulega poprawie, a okresami nawet się pogarsza, szczególnie za sprawą obecności zanieczyszczeń pochodzenia rolniczego. Poza tym, z racji dużego stężenia biogenów w wodzie, zbiornik będzie zapewne szybko zarastał, tak jak ma to miejsce choćby w Jutrosinie, czy w Rydzynie. Należy też wyraźnie powiedzieć, że rzeka Kania jest silnie zanieczyszczona odpadami stałymi. W korycie nietrudno znaleźć opony samochodowe, garnki, folie, butelki i inne śmieci, które jak sądzę nie znalazły się tam wyłącznie dlatego, że zostały porwane przez wodę wezbraniową, ale przede wszystkim z winy samych mieszkańców, którzy traktują rzekę jak wysypisko śmieci. Poza tym nie robi się zupełnie nic w celu gruntownego oczyszczenia koryta.

Wątpliwy jest także argument o nawadnianiu łąk. W tej chwili prowadzi się takie zabiegi w dolnym biegu rzeki Kani korzystając z systemu jazów zastawkowych. Gdyby istniała konieczność prowadzenia podobnych działań w środkowym i górnym biegu rzeki, wystarczyłoby uruchomienie istniejących tam od lat zastawek.

Czas jednak zweryfikuje założone cele budowy zbiornika "Gostyń". Ostatecznie może się okazać, że obecność zbiornika retencyjnego wpłynie pozytywnie na mikroklimat, zwłaszcza wilgotność powietrza, być może zwiększy się suma roczna opadów atmosferycznych, pojawią się ostoje ptaków, być może zbiornik zostanie zarybiony. Z pewnością powstanie ścieżka pieszo-rowerowa wokół zalewu, co powinno uatrakcyjnić spędzanie wolnego czasu w mieście. Wkrótce pojawi się też ocena oddziaływania inwestycji na środowisko - rozstrzygnięty w kwietniu przetarg w tej sprawie ogłosił WZMiUW w Lesznie.

środa, 9 lipca 2014

Przepływy charakterystyczne II stopnia oraz maksymalne roczne o zadanym prawdopodobieństwie przewyższenia w wybranych zlewniach prawostronnych dopływów rzeki Orli

Przepływy charakterystyczne II stopnia opisują zmienność przepływu w ujęciu wieloletnim, w danym profilu cieku. Ich obliczanie w profilach kontrolowanych jest dość proste - opiera się bowiem na trzech funkcjach: minimum, średniej i maksimum. W zlewniach niekontrolowanych staje się to trudniejsze, bardziej czasochłonne, a uzyskane wyniki obarczone są większą niepewnością, niekiedy skomplikowaną nawet do oszacowania.

Do przepływów charakterystycznych II stopnia zalicza się:
  • NNQ - przepływ absolutnie najniższy w wieloleciu,
  • SNQ - przepływ średni z minimalnych rocznych w wieloleciu,
  • SSQ - przepływ średni roczny w wieloleciu,
  • SWQ - przepływ średni z maksymalnych rocznych w wieloleciu,
  • WWQ - przepływ absolutnie najwyższy w wieloleciu.
Przepływy charakterystyczne stanowią część wielu ekspertyz hydrologicznych przygotowywanych do rozmaitych celów, głównie projektowych. Poniżej zestawiono wartości przepływów charakterystycznych (tab. 1) dla wybranych zlewni prawostronnych dopływów rzeki Orli (ryc. 1). Wartości zaokrąglono.

Ryc. 1. Lokalizacja wybranych zlewni prawostronnych dopływów rzeki Orli
źródło: oprac. własne na podstawie: RMPHP (KZGW)**, OSM
Odwzorowanie: Pseudo Merkator, elipsoida WGS84

Tab. 1. Przepływy charakterystyczne II stopnia wybranych, prawostronnych dopływów Orli, w profilu ujściowym
źródło: oprac. własne

Na potrzeby ww. przepływów przyjęto:
  • średnia suma roczna opadów atmosferycznych - 550 [mm],
  • współczynnik odpływu rocznego - 0,18-0,20 [-],
  • SNQ obliczone formułami empirycznymi dostępnymi w literaturze hydrologicznej, skorygowane wynikami pomiarów własnych,
  • NNQ oszacowane na podstawie wyników pomiarów własnych,
  • SWQ oszacowane na podstawie przepływu maksymalnego rocznego o prawdopodobieństwie przewyższenia 50% obliczonego metodami: roztopową, opadową, Wołoszyna, z uwzględnieniem pomiarów własnych oraz dostępnych, archiwalnych danych hydrometrycznych dla rzeki Dąbrocznej,
  • WWQ oszacowane na podstawie przepływu maksymalnego rocznego o prawdopodobieństwie przewyższenia 1% obliczonego metodami: roztopową, opadową, Wołoszyna, z uwzględnieniem pomiarów własnych oraz dostępnych, archiwalnych danych hydrometrycznych i prasowych dla rzeki Dąbrocznej (Roczniki hydrologiczne wód powierzchniowych - dorzecze Odry), a także wyników formuły Iszkowskiego na wodę katastrofalną.
W tabeli podano wartości przepływów naturalnych, tj. z pominięciem presji (oczyszczalni ścieków, stawów, przemysłu, rolnictwa itd.). Aby je uwzględnić należy dodać wartości zrzutów ścieków i odjąć wartości poboru wody. Jakkolwiek wiarygodne dane o wielkości zrzutu ścieków można pozyskać z raportów WIOŚ, tak w przypadku poborów wody trudno o dobre źródło informacji. W każdym razie przy wartościach; NNQ, SNQ i SSQ można uwzględnić użytkowanie wody w postaci zrzutów w ilości około:
  • 0,090 [m3/s] - Masłówka,
  • 0,030 [m3/s] - Dąbroczna,
  • 0,005 [m3/s] - Rdęca (Radęca).
Z uwagi na niewielki udział ww. presji w kształtowaniu SWQ i WWQ, nie ma sensu ich uwzględniać. Wartości SWQ i WWQ w tab. 1 (rzeka Rdęca) nie uwzględniają możliwości retencyjnych, przeciwpowodziowych Zbiornika Jutrosin oraz zasilania zbiornika (pobór wody) - brak danych w tym zakresie. Podobnie jest z wartościami NNQ, SNQ i SSQ - brak danych o redukcji przepływu w związku z zasilaniem zbiornika i prowadzeniem nawodnień do celów rolniczych. 
Przepływy maksymalne roczne o zadanym prawdopodobieństwie przewyższenia opisują wielkość wezbrań oraz ich statystyczną powtarzalność. Należy pamiętać, że przepływ o prawdopodobieństwie przewyższenia, np. 1% niekoniecznie musi się zdarzać jeden raz w stuleciu. Równie dobrze może się nie pojawić przez kilkaset lat, co wystąpić kilka razy w stuleciu, czy wręcz rok po roku. Warto zatem pamiętać, że tzw. woda prawdopodobna teoretycznie ma taką samą szansę "pojawienia się" każdego roku, choć w praktyce (na ogół) obserwowane jest utrzymywanie się przepływów maksymalnych rocznych w reżimie określonym wynikami obliczeń, z uwzględnieniem tzw. przedziału ufności.

Poniżej szacunkowe wyniki w zakresie przepływów maksymalnych o prawdopodobieństwie przewyższenia 10% i 1% dla rzek: Masłówka, Dąbroczna, Ochla i Rdęca (tab. 2). Wartości zaokrąglono. Należy uwzględnić błąd oszacowania na poziomie kilkunastu procent.

Tab. 2. Przepływy maksymalne roczne o prawdopodobieństwie przewyższenia 10 i 1%
dla wybranych, prawostronnych dopływów Orli, w profilu ujściowym
 źródło: oprac. własne

Wartości przepływu WWQ różnią się od oszacowania przepływu 1-procentowego nie z powodu jego zaobserwowania w przeszłości, lecz z powodu bardziej złożonej metody obliczeniowej i techniki szacowania.
Ewentualne transponowanie przepływów z profilu ujściowego (tab. 1 i 2) na profile zamykające mniejsze powierzchnie zlewni muszą być prowadzone ze świadomością, że:
  • analizowane cieki cechuje zmienna, często niska zdolność przepustowa koryta i ewentualnego międzywala, spowodowana silnym zarastaniem,
  • częste przekraczanie stanu wody brzegowej już w górnych częściach zlewni może powodować czasowe zatrzymywanie wody na terenach zalewowych i skutkować zmniejszeniem natężenia przepływu w profilu podłużnym,
  • w rozpatrywanych zlewniach zachodzą zmienne warunki zasilania podziemnego nie mające związku z przyrostem powierzchni zlewni topograficznej,
  • w profilu podłużnym cieków działają podmioty gospodarcze będące użytkownikami wody, szczególnie w zakresie odprowadzania ścieków, zwiększające przepływ naturalny w sposób nierównomierny.
  • na przepływ może oddziaływać praca budowli hydrotechnicznych.
___________________
** - Mapa została opracowana na podstawie aktualnej (październik 2007) Komputerowej Mapy Podziału Hydrograficznego Polski wykonanej przez Zakład Hydrografii i Morfologii Koryt Rzecznych IMGW na zamówienie Ministra Środowiska i sfinansowanej ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Analiza wybranych charakterystyk fizycznogeograficznych zlewni prawostronnych dopływów rzeki Orli

W poprzednim poście (tutaj) omówiono wybrane charakterystyki fizycznogeograficzne zlewni pod kątem ich przydatności w ocenie warunków odpływu. Poniżej, na przykładzie prawostronnych dopływów rzeki Orli, opisano warunki odpływu, zarówno ilościowo, jak i jakościowo*.

Zlewnia rzeki Orli (prawostronny dopływu Baryczy) zlokalizowana jest w przeważającej części (ponad 75%) na obszarze Wysoczyzny Kaliskiej (318.12). Południowe rejony zlewni odwadniają Kotlinę Żmigrodzką (318.33). Najmniejszy udział w powierzchni zlewni ma Wysoczyzna Leszczyńska (około 6%) - prawostronne dopływy Masłówki (ryc. 1).

Ryc. 1. Zlewnia rzeki Orli na tle mezoregionów wg Kondrackiego
źródło: oprac. własne na podstawie RMPHP 2007 (KZGW)**, OSM
Odwzorowanie: Pseudo Merkator, elipsoida WGS84

Parametryzację właściwości fizycznogeograficznych przeprowadzono na przykładzie zlewni (ryc. 2):
  • Rdęcy i jej dopływu - Ochli,
  • Dąbrocznej,
  • Masłówki.
Ryc. 2. Wybrane zlewnie dorzecza Orli
źródło: oprac. własne na podstawie RMPHP 2007 (KZGW)**, OSM
Odwzorowanie: Pseudo Merkator, elipsoida WGS84

Łączna powierzchnia przedmiotowych zlewni wynosi blisko 780 km2, co stanowi niemal połowę powierzchni dorzecza Orli. Największą powierzchnię zajmują zlewnie: Masłówki i Dąbrocznej, a najmniejszą Ochli (tab. 1).

Tab. 1. Wybrane parametry/ wskaźniki fizycznogeograficzne rozpatrywanych zlewni
źródło: oprac. własne

Porównanie wartości wskaźnika formy wskazuje na to, że zlewnia Dąbrocznej jest najbardziej wydłużona i zbliżona do prostokąta. Podobne do siebie są Masłówka i Ochla. Taki sam schemat zależności występuje przy wskaźniku kolistości i wydłużenia. Masłówka i Ochla cechują się wartościami relatywnie najbliższymi jedności. Ogólnie można powiedzieć, że poza Dąbroczną zlewnie mają kształt najbardziej zbliżony do trójkąta. Natomiast posiadają słabiej rozwiniętą granicę zlewni, szczególnie Ochla (Cz = 1,36), niż Dąbroczna (Cz = 1,91).
Wszystkie zlewnie położone są na nizinnym piętrze hipsometrycznym, w przedziale wysokości od około 90 do 170 m n.Kr. Zlewnie mają podobne średnie nachylenie, przeważnie poniżej 0,5%. Stopień zalesienia zwiększa się w kierunku zachodnim. Zlewnia Ochli jest niemal bezleśna, natomiast las pokrywa blisko 1/4 powierzchni zlewni Masłówki.
Przeważająca część zlewni pokryta jest piaskiem gliniastym (słabym, mocnym), w dużo mniejszym stopniu gliną oraz piaskiem.
Sparametryzowane cechy wskazują, że największy średni roczny odpływ ma zlewnia Masłówki, nieco mniejszy Dąbrocznej, natomiast najmniejszy, z racji powierzchni zlewni, zlewnia Ochli. Zakładamy zbliżone wartości średniej, rocznej sumy opadów atmosferycznych oraz współczynnika odpływu. Odpływ wody wezbraniowej odbywa się stosunkowo wolno, z powodu niewielkiego nachylenia. Zlewnia Masłówki, mimo względnie największego spadku, charakteryzuje się relatywnie dużym udziałem lasów, które opóźniają odpływ, szczególnie wody roztopowej utrzymując podwyższone stany wody nieco dłużej, aniżeli zlewnie bezleśne lub prawie bezleśne (Ochla, Rdęca).
Można oczekiwać, że najmniejsze przepływy maksymalne roczne pochodzenia deszczowego będą cechowały zlewnię Ochli (mała powierzchnia) oraz być może Dąbrocznej z powodu największego wydłużenia i przy okazji najmniejszego spadku terenu.
Na podstawie przytoczonych parametrów/wskaźników nie można wnioskować o przebiegu przepływów niskich, bowiem te zależą głównie od właściwości gruntu oraz drenowanych warstw wodonośnych.
W kolejnym poście charakterystyka hydrologiczna wybranych zlewni Wysoczyzny Kaliskiej.  


______________
* - Pojęcie opisu ilościowego dotyczy charakterystyki przeprowadzonej za pomocą wyników formuł empirycznych, wskaźników, współczynników itp., natomiast opis jakościowy ma charakter słowny (nieliczbowy).

** - Mapa została opracowana na podstawie aktualnej (październik 2007) Komputerowej Mapy Podziału Hydrograficznego Polski wykonanej przez Zakład Hydrografii i Morfologii Koryt Rzecznych IMGW na zamówienie Ministra Środowiska i sfinansowanej ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Wybrane charakterystyki fizycznogeograficzne zlewni oraz ich interpretacja na potrzeby obliczeń hydrologicznych

Podstawą przeprowadzenia miarodajnych obliczeń hydrologicznych zlewni, szczególnie niekontrolowanych, jest prawidłowy opis ilościowy rozpatrywanego obszaru rozumiany jako zbiór cech (właściwości) fizycznogeograficznych obejmujący następujące miary [1]:
  • geometryczne,
  • hipsometryczne,
  • hydrograficzne,
  • glebowo-litologiczne,
  • pokrycia terenu.
Ich właściwa interpretacja pozwala nie tylko rozwiązywać równania do obliczania przepływów charakterystycznych, maksymalnych o zadanym prawdopodobieństwie przewyższenia, minimalnych o zadanym prawdopodobieństwie nie osiągnięcia, czy innych, lecz znacząco ułatwia wybór miarodajnych wskaźników, współczynników, które niejednokrotnie rozstrzygają o ostatecznym wyniku obliczeń.

Poniżej przedstawiono najczęściej stosowane charakterystyki fizycznogeograficzne zlewni oraz ich miary (opis ilościowy).

Do grupy charakterystyk geometrycznych zlewni zalicza się:
  • powierzchnię (A, km2),
  • długość (L, km),
  • szerokość (B, km),
  • obwód, długość granicy zlewni (P, km).
 Poza nimi wydziela się bezwymiarowe wskaźniki:
  • formy (Cf, -),
  • zwartości (Cz, -),
  • kolistości (Ck, -),
  • wydłużenia (Cw, -).
Wymienione wskaźniki opisują kształt zlewni w odniesieniu do kwadratu lub koła.

Z punktu widzenia natężenia przepływu, powierzchnia zlewni (A) ma kluczowe znaczenie, bowiem warunkuje jego wielkość. Przyrost A zwiększa Q i odwrotnie. Ta generalna zasada ma jednak kilka wyjątków. Przepływy wezbraniowe, szczególnie pozakorytowe, niekoniecznie przyrastają wraz z powierzchnią zlewni. Czynnikiem modyfikującym bywają też urządzenia hydrotechniczne. W przypadku zlewni o złożonym systemie zasilania podziemnego (drenaż więcej niż jednej warstwy wodonośnej, rozbieżność granicy zlewni topograficznej i podziemnej itp.), również przepływy średnie niskie i niskie zmieniają się niezależnie od powierzchni zlewni.
Długość i szerokość zlewni (L, B) wpływają z kolei na kształt oraz wysokość fali wezbraniowej. Długie i wąskie zlewnie generują fale długie, ale niższe od występujących w zlewniach krótszych. Spływ krótkimi stokami w dolnej i środkowej części zlewni dociera do koryta zanim znajdzie się tam kulminacja fali wezbraniowej z górnej części zlewni [2].
Kształt zlewni również przekłada się na odpływ wezbraniowy. Największe przepływy, przy porównywalnych powierzchniach, występują w zlewniach o kształcie trójkąta równobocznego, którego podstawa znajduje się w rejonie ujścia, a wierzchołek w pobliżu źródła [2]. Częściej jednak można spotkać zlewnie zwężające się ku ujściu, niż zwiększające swoją szerokość.

Wniosków w zakresie funkcjonowania zlewni dostarczają także wskaźniki kształtu zlewni. Wskaźnik formy (Cf) obliczany jest jako iloraz długości zlewni oraz jej powierzchni, albo jako iloraz szerokości i długości zlewni. Drugi wariant lepiej oddaje ideę wskaźnika - im mniejsza jego wartość, tym bardziej wydłużony kształt. Cf = 1 charakteryzuje kwadrat, natomiast wartości dążące do zera opisują np. prostokąt - punktem odniesienia do Cf jest bowiem pole kwadratu.
Pozostałe wskaźniki, tj. zwartości, kolistości i wydłużenia odniesione są do pola koła, dla którego przyjmują wartość 1. Wskaźnik zwartości (Cz) informuje o stopniu rozwinięcia granicy zlewni. Przyjmuje się, że jeśli długość granicy zlewni jest równa obwodowi koła (długości okręgu) o tej samej powierzchni, wówczas Cz = 1. Taka hipotetyczna sytuacja praktycznie nie występuje. Wskaźnik zwartości jest na ogół zdecydowanie większy. Duże wartości są charakterystyczne dla terenów o dobrze rozwiniętej rzeźbie, skomplikowanych stosunkach hydrograficznych.
Wskaźniki kolistości (Ck) i wydłużenia (Cw) porównują kształt zlewni do koła. Zlewnie zbliżone do prostokąta, czy trójkąta mają wartości mniejsze od 1, natomiast zbliżone do kwadratu wartości równe odpowiednio: 0,79 i 1,13.

Warunki hipsometryczne w zlewni opisuje się za pomocą:
  • wysokości minimalnej (Hmin, m),
  • wysokości maksymalnej (Hmax, m),
  • wysokości średniej (Hśred, m),
  • maksymalnej wysokości względnej (dH, m),
  • średniego nachylania zlewni (S, %, promile).

Poziomem odniesienia dla wysokości minimalnej, średniej i maksymalnej jest wysokość zwierciadła wody w miejscowości Kronsztad (m n. Kr.). Zapis m n.p.m. i m n.Kr. są tożsame, przynajmniej w Polsce, natomiast lepiej stosować drugą konwencję (m n.Kr.), ponieważ jest ona precyzyjniejsza - w Europie obowiązuje jeszcze m.in. poziom morza w Amsterdamie, który za kilka lat, najprawdopodobniej, zostanie wdrożony również w Polsce.
Często stosowaną miarą hipsometryczną jest deniwelacja. Powszechnie uważa się ją za różnicę między wysokością maksymalną a minimalną w zlewni. Według mnie jednak deniwelacja to różnica wysokości między szczytem a podstawą danej formy geomorfologicznej, a nie całego obszaru, dla którego wyznaczam maksymalną wysokość względną.
Średnie nachylenie zlewni obliczane jest kilkoma sposobami, jako:
  • iloraz maksymalnej wysokości względnej i długości zlewni,
  • iloraz maksymalnej wysokości względnej i pierwiastka z powierzchni zlewni,
  • iloraz maksymalnej wysokości względnej i długości cieku wraz jego przedłużeniem do granicy zlewni pomniejszony o 40% [3].
Dysponując dobrej jakości numerycznym modelem wysokości (DEM) - nie mylić z DTM (np. SRTM) - korzystając z narzędzi GIS, można obliczyć wszystkie wspomniane wyżej wskaźniki i miary hipsometryczne.
Wysokości maksymalna i minimalna określają z jednej strony piętro hipsometryczne, a więc pośrednio warunkują wysokość opadów atmosferycznych i tym samym wielkość zasilania, z drugiej strony, jako różnica, wpływają na średni spadek zlewni, a przez to na prędkość odpływu wody, czas odpływu, czas koncentracji itd. Zlewnie o małej wysokości względnej, położone w nizinnym piętrze hipsometrycznym, z małą sumą roczną opadów atmosferycznych charakteryzują się niskim wskaźnikiem odpływu, a przy małym nachyleniu również powolnym drenażem. Zlewnie górskie cechuje gwałtowny odpływ (krótkie fale wezbraniowe), wysokie przepływy średnie i maksymalne roczne.
O czasie odpływu wody ze zlewni, prędkości przepływu, czasie koncentracji, szybkości reakcji zlewni na opad decydują też wskaźniki hydrograficzne, w tym:
  • rozwinięcie i krętość rzeki,
  • średni spadek cieku,
  • gęstość sieci hydrograficznej,
  • średnia odległość od wody (mapa ekwidystant),
  • wskaźniki jeziorności, zabagnienia.
Zlewnie z silnie meandrującymi ciekami, zwykle o niedużym nachyleniu, odprowadzają wodę wolniej, niż zlewnie z ciekami prostymi, do tego o większym nachyleniu. Gęsta sieć cieków przyspiesza odpływ, a znaczny udział bagien oraz jezior spowalnia go zwiększając retencyjność zlewni.

W końcu odpływ zmienia się zależnie od litologii podłoża oraz pokrycia terenu. Gleby wykształcone na osadach żwirowych, piaszczystych posiadają mniejsze współczynniki odpływu (duże zdolności infiltracyjne), niż gleby gliniaste, czy skały bez pokrywy glebowej. Ma na to znaczenie dla rozdziału wody na spływ powierzchniowy i odpływ podziemny oraz na wielkość przepływów maksymalnych rocznych, szczególnie opadowych. Duży udział powierzchni leśnej wpływa hamująco na proces odpływu, zmniejsza przepływy maksymalne roczne.

_______________________
[1] Bajkiewicz-Grabowska E. (2012): Przewodnik do ćwiczeń z hydrologii ogólnej. PWN, Warszawa.
[2] Bednarczyk S., Jarzębińska T., Mackiewicz S., Wołoszyn E. (2006): Vademecum ochrony przeciwpowodziowej. KZGW, Gdańsk.
[3] Metodyka obliczania przepływów i opadów maksymalnych o określonym prawdopodobieństwie przewyższenia dla zlewni kontrolowanych i niekontrolowanych oraz identyfikacji modeli transformacji opadu w odpływ. Raport końcowy, Stowarzyszenie Hydrologów Polski, Warszawa 2009.